Siwa Cholera [Eska]

Pod namową administratorki zakładam temat o swojej durnocie.
Co by tu napisać?
Jest NN, ale wnioskując z budowy i charakteru wielu doszło do wniosku, że dziewczyna ma dużą dolewkę krwi araba jak i małopolaka.
Została wyrwana ze średnio ciekawych rąk i od czerwca sie z nią użeram - a może jest na odwrót?
Od niedawna rozpoczęłyśmy pracować troszkę bardziej fachowo, a mianowicie, pracuje nad jej przepuszczalnością i ustabilizowaniem jej w jednym, konkretnym stylu, ale jak na razie to i tak mamy wolną amerykankę.
Cóż, nie od razu Rzym zbudowano, gdy rozpocznę codzienne treningi, to na pewno będzie lepiej.
Cóż mogę powiedzieć o jej charakterze?
Jest ognista i pewna siebie, odważna w terenie i na ujeźdzalni.
Nie każdego akceptuje i czasem trudno zdobyć jej sympatię, o zaufaniu wspominać nie będę.
Siwa z niej diablica, ale za to ją kocham.

Wiem, wiem..białe owijki i zimowe błoto, ale pod ręką miałam tylko biały komplet.
Jakby co, to wiem, że nachrapnik powinien byc 1-2cm niżej, już to zostało poprawione. Na tamtej jeździe ogłowie było rozregulowane z deczka, bo dzień wcześniej je konserwowałam.

Gavi niema to jak na Siwą białe owijki w taka piękna pogote
oj Siwa jest ognista ale pieknie sie pręzętuje jak ma ogonek do góry
mam rozumieć że Dagmare przyjeła ;>

Teoretycznie, tak Wink

Muszą jeszcze siebie wyczuć i sharmonizować - ale wszystko przed Nimi, bo to dopiero ich początki :]

Ja ją widziałam tylko w boksie Wink

nigdy nie widzialam Cie jak na niej jezdzilas tzn. wyprowadzalas ja z boksu na jazde ale nie patrzylam sie jak jezdzisz Wink

noo z tego co piszesz to ma niezly temperament Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

nono slyszalam ze wybieracie sie w teren ciekawe jak to las przezyje xD ale licze na nowe fotki

oczywiście że będą Smile

mam zamiar zabrać aparat w teren Smile

Czyli z serii "zmasakrowana właścicielka na koniu, który ma hack za nisko przypięty i teoretycznie g**** daję"

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Szczęsliwy koń, to brudny koń..

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Dołączył: 07 Mar 2008

Gav, daj więcej zdjęć Siwej pod Tobą.
śledzę Cię i sledze na qniu a Ty nic nie pokazujesz siebie tylko Siwą ;]
a tu albo na haku za nisko zapiętym xD albo w stój i.. hm. na czambonie...

Wysłany: Pią 16:45, 07 Mar 2008

Gosiek, chambon był tylko raz podpięty do pracy pod siodłem.
wiem, to bardzo kontrowersyjne, ale zrobiłam to po konsultacji z byłym trenerem ;]
A hack był za nisko, teraz jest już cacy.

A fotek pode mną brak, bo znów mi fotografa zabrakło, no..

Dołączył: 07 Mar 2008

Kontrowersyjne może i jest, ale ja też kiedyś na czambonie jeździłam pod okiem trenera Wink

Więc mi to bardzo nie przeszkadza, tyle że ja na kobyle na długiej wodzy jeździłam, żeby szła sobie w dole Wink

Wysłany: Sob 14:52, 29 Mar 2008

i co tam u was?
jak Siwej w starym domku?

na tę zime tez witamy u nas Siwa?